piątek, 28 maja 2010

z wisienką









ostatnie pudełko ślubne, zeby Was nie zamęczyć nimi , chociaż bardzo lubię je robić bo nigdy nie wiadomo jaki będzie ekekt końcowy
szukając pomysłu na wisieniki przypomniałam sobie o tym kursie mamuty... i mam dużą wisienkę :)
pozdrawiam słonecznie

17 komentarzy:

kirke_kasia pisze...

Świetny pomysł:)i jak pięknie wygląda

UHK Gallery pisze...

Obłędne są te pudełka - oj nie ostatnie to na pewno ;)

Miłego weekendu ciotko!!!

OriBella pisze...

Mnie się one w Twojej wersji nigdy nie znudzą:) Mam nadzieję, że to nie ostatnie:)))

J.B pisze...

Naprawdę robią wrażenie!

1 pisze...

I, as always, delighted by your work! Did not even realize that
a postcard for a wedding! Just a great idea!

Anonimowy pisze...

piękne papiery, piękne wykonanie, czekamy na więcej pudełeczek...

Ludkasz pisze...

śliczne:)

chwilka13 pisze...

gratuluję pomysłu i zazdraszczam pomysłowości!

vena7 pisze...

Piękne robisz kartki ..

Karolina Bajek pisze...

bombowe te pudełeczka są :)
a góry są jak dla mnie najlepsze :D wykonane po mistrzowsku :)

bajjka

Justyna (Sarmatix) pisze...

Świetny pomysł i wykonanie!

Irena pisze...

Świetny pomysł :)

MuzaJo pisze...

Świetne: pomysł, materiały scrapowe, wykonanie.

Anonimowy pisze...

cudowne pudełeczka! genialny pomysł! gratuluję wszystkiego :)
pozdrawiam,
kachna

Kuleczka pisze...

Genialny pomysł i równie genialne wykonanie! Jesteś mistrzynią w tym, co robisz!

Aluna pisze...

Śliczne. Widziałam kiedyś ten kurs, ale w życiu nie wpadłabym na pomysł, żeby go w taki sposób wykorzystać. Jesteś genialna !!

Mirella pisze...

tak sobie przeglądam Twój blog, Tarnica rozczuliła mnie ogromnie :) jesteś bardzo kreatywna, w większośći prac jakiś szczególik zwraca moją uwagę