niedziela, 16 marca 2008

...chyba nie można mi ufać ;)...



10 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Agnieszko tutaj nie chodzi oto, że nie można Ci ufac ;) a skądże... Ty po prostu lubisz robić niespodzianki :D i to w jakim stylu mmm :> notesy są świetne, bardzo pomysłowe, a co do wykonania to pierwsza klasa i jaka ogromna precyzja!! Fantastycznie :)

Ana pisze...

cieszę się, że jednak nie koniec produkcji:D

Zielona pisze...

Ja też się cieszę!! Bo są piękne!! I naprawdę jest co podziwiać :)

Nowalinka pisze...

Hehe, to dobrze, jesli chodzi o notesy ;)
Śliczne!!!
Fiolet z różowymi tasiemkami....mrrrrrrrr....mrrrrr :D

Babsko pisze...

no nie można hahaha

ale ja się z tego ciesze ;)

E pisze...

również się cieszę, że to nie koniec. Jak się tak bardzo rozpędziłaś, to podaruj i mnie taką kieszeń, hahaha (oczywiście.) ;P

Anonimowy pisze...

te notesy "kieszonkowe" sa poprostu świetne nieprzestawac,bo wychodzą ci obłednie,napatrzec sie nie mozna bo co jeden to ładniejszy jest:)

Anna-Maria pisze...

Uwielbiam te Twoje notesy... co jeden to ładniejszy... moim fawarytem był czekoladowy, ale te też są boskie... moglabym mieć wszystkie - tylko co ja bym w nich zapisywała?! :)

Anonimowy pisze...

oo ja też mogłabym mieć je wszystkie :)
fiolety są śiczne!

handmade.htsz.pl

Boryca pisze...

Śliczne notesy :)
I jak wszystkie Twoje prace- maja tą charakterystyczną nutkę Ciebie :)

Może kolejny kursik?

Pozdrawiam