piątek, 11 stycznia 2008

...mój pierwszy kalendarz....

nie jest taki jak kalendarze Marszy ale i tak go luuubię :) dlatego pokatuję Was zbliżeniemi ;d




tak wygląda tył okładki.... wiem .... nie jest bogaty, ale tył to tył ;d

9 komentarzy:

  1. Dla chcącego nic trudnego! Prawda Agnieszko?
    Zadanie wykonane na 6+ BRAWO!!!!!!!!!!!!!!
    Jest Piękny i całkowicie Twój!
    To zagięcie papieru te guziki i napisy no wszystko tak doskonale skomponowane, że GRATULACJE się DUŻE należą!
    PS: Zauważyłaś zapewne, że pożyczyłam kilka Twoich pomysłów do Moich prac???
    Mam nadzieję, że się nie gniewasz?????

    OdpowiedzUsuń
  2. Po wczorajszej zajawce spodziewałam się innej kolorystyki - bardziej w sepii - i pomyślałam sobie - no, ładne, ale nudne trochę ;)
    Ale w dzisiejszej wersji - w kolorach - no Agnieszko, muszę przyznać, że znowu mnie zachwyciłaś :)
    Ps. Dobrze mieć Cię spowrotem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Och, ach!...dobrze, że nie słychać jak głośno wzdycham z zachwytu ;)
    Rewelka Agnieszko, warto było poczekać na kolory i szczegóły! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie jest super, ale mi sie chce spróbować tej maszyny....

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny!!!!Kolory, zdjęcie i te urocze dodatki- cudowny!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. przyszłam pokapać śliną..można?
    tak nieśmiało proszę.....

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne te przeszycia! Całość rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  8. kalendarz wyszedł pierwsza klasa:)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :*