czwartek, 22 listopada 2007

...gdzieś w świecie ...

Juz zrobione, zapakowane, wysłane... do czyich zapukają drzwi ??
o

14 komentarzy:

  1. k_maja22 listopada 2007 16:33

    Agnieszko, cudne są te Twoje maleństwa, i jakie piękne zdjęcia im robisz!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaszmurka22 listopada 2007 23:56

    Aj... jestem przeokropnie ciekawa co tam w środku schowałaś... uwielbiam patrzeć na Twoje pakuneczki... przyprawiają mnie o dreszcze :D.

    Piękne paczuszki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaszmurka22 listopada 2007 23:58

    Agnieszko... kurcze- to wszystkie to scrapuszka? Bo ja najpierw myślałam, że tylko jedno (to stojące) ale teraz to już zgłupiałam :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Karola Witczak23 listopada 2007 03:54

    Ale cudeńka! I jakie piękne zdjęcia... o rany... Agnieszko... (chyba mnie zatkało) :D
    Uściski ciepluchne!

    OdpowiedzUsuń
  5. agnieszka23 listopada 2007 08:04

    wszystkie 3 to scrapuszka przewiązane dratwą z małym liścikiem :) zdjęcie celowo kamufluje szczegóły ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Kayla23 listopada 2007 20:26

    Jedno zapukało do moich!
    Dziękuję serdecznie, jest przesłodkie.

    OdpowiedzUsuń
  7. truskawkaM23 listopada 2007 20:58

    mnaimi :) pięknisie :) slicznosci :) i ta fotka .... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Yoasia24 listopada 2007 23:48

    scrapuszka sa sliczne, a tak zapakowane to juz zupełny odlot, swietna ta dratwa i lisciki sa cudowne.
    mnie by taki sam liscik wystarczył:)

    pozdrawiam serdecznie i ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. k_maja25 listopada 2007 18:41

    A to po prawej zapukało do moich drzwi!!!!!! :) Agnieszko, dziękuję! Zawsze marzyłam o tym ( a niech sobie brzmi patetycznie), żeby mieć coś scrapkowego wykonanego Twoimi łapkami :) Misterne cudeńko!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. agnieszka25 listopada 2007 19:53

    :* k_maja wiesz,że Cię lubię :* jakoś tak zrobiło mi się ciepło na serduchu ...dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  11. k_maja26 listopada 2007 16:51

    tak na nie patrzę, podziwiam i obmacuję starannie... I myślę sobie o nim "scrapuszko-cacuszko"...

    Agnieszko - znów buziol do Ciebie leci :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy26 listopada 2007 22:01

    Agnieszka no po prostu nie wiem, co napisać? Hmmm jutro wpadnę może coś uda mi się napisać? Dziś oniemiałam z zachwytu!

    OdpowiedzUsuń
  13. Agnieszka/Mirabeel27 listopada 2007 00:34

    WOW! sliczne!!

    OdpowiedzUsuń
  14. hana.dorota29 listopada 2007 13:36

    niesamowite:)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :*