Jestem uzależniona od 3 rzeczy: moich dzieci, które kocham ponad wszystko. papierosów , które uwielbiam:) i od niedawna od bloga pewnej pracoholiczki, która jest tak "płodna", że aż się boję co będzie dalej.super! (opadająca...)
Śliczny jest...a leczyć tego nie trzeba,leczyć trzeba wtedy ,gdy jest zrobione z przymusu a ten album powstał nie z przymusu tylko z miłości do scrapbookingu :)
urzeka swoim pięknem, jasnością oraz delikatnością. Piękne wykonanie!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrecioso!!
OdpowiedzUsuńJAKI PIĘKNY , A TA TAŚMA EHHH PIĘKNOŚCI AGUŚ
OdpowiedzUsuńAmeryki nie odkryję i napiszę po prostu - pięknie.. zresztą jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńCudny album Agnieszko!
OdpowiedzUsuńNie czuję się zaskoczona, że mi się podoba, u Ciebie wszystko mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńJestem uzależniona od 3 rzeczy: moich dzieci, które kocham ponad wszystko. papierosów , które uwielbiam:) i od niedawna od bloga pewnej pracoholiczki, która jest tak "płodna", że aż się boję co będzie dalej.super! (opadająca...)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńjestem uzalezniona, to prawda.... czy to się już leczy ?
I kolejna przepiękna praca. Ma wszystko co lubię: delikatność, smak, wyrafinowanie, elegancję, piękno, drobiazgowość... Jest po prostu cudowny ;)
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńmoże się leczy. nie wiem. ale Pani niech tego nie leczy. Proszę omijać lekarza szerokim łukiem:)
OdpowiedzUsuń:* :* :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszedł ten albumik, jest taki delikatny z ta bielą! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest...a leczyć tego nie trzeba,leczyć trzeba wtedy ,gdy jest zrobione z przymusu a ten album powstał nie z przymusu tylko z miłości do scrapbookingu :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Basiu :*
OdpowiedzUsuńAlbum fantastyczny !!!
OdpowiedzUsuńcudne pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńśliczny Aga :)zrobiłabys raz coś mniej ślicznego ;), w kompleksy można wpaść :)
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńYour blog is filled with so many beautiful projects. Thank you so much for sharing your creativity.
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuń