Zawsze mam duży problem robiąc kartki dla męskiego odbiorcy, a mały mężczyzna to najtrudniejszy z nich. Świetnie sobie poradziłaś. Jak zwykle zresztą. Zazdroszczę pomysłów!
O, to coś dla mnie nowego ta wytłaczarka...Fajna rzecz i chyba tańsze rozwiązanie niż kupowanie naklejek. Dziękuję za zdradzenie tajników Pani warsztatu.Zawsze szukam tutaj inspiracji. Elwira
Jakie śliczne ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
So beautiful cards.
OdpowiedzUsuńHugs Riet.xx
super...te ptaszki siedzące na drutach wysokiego napięcia mnie urzekły -świetny pomysł na tą taśmę :)
OdpowiedzUsuńTe uwielbiam obledne
OdpowiedzUsuńZawsze mam duży problem robiąc kartki dla męskiego odbiorcy, a mały mężczyzna to najtrudniejszy z nich. Świetnie sobie poradziłaś. Jak zwykle zresztą. Zazdroszczę pomysłów!
OdpowiedzUsuńlovely!!!
OdpowiedzUsuńPani Agnieszko,
OdpowiedzUsuńJeśli można zapytać, skąd ten czarny mały alfabet?
Pozdrawiam
Elwira
to czarna taśma + wytłaczarka DYMO
OdpowiedzUsuńO, to coś dla mnie nowego ta wytłaczarka...Fajna rzecz i chyba tańsze rozwiązanie niż kupowanie naklejek. Dziękuję za zdradzenie tajników Pani warsztatu.Zawsze szukam tutaj inspiracji.
OdpowiedzUsuńElwira