Serce dla babci a koszula dla dziadka :) Złożone koszule tak spodobały mi sie u anuli, że poprosiłam o zgodę na "uszycie" podobnych - za którą jeszcze raz bardzo dziękuje :*Prace anuli są doskonałe więc nie ma możliwosci dorównania mistrzyni ale i tak radość z szycia koszul była duża :)
Style and beauty,as always!!!
OdpowiedzUsuńKartki są doskonałe:)
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić te małe kwiatuszki w tylu zachwycających kolorach?:)
wszystkie karteczki są super! idealnie wykonane :D
OdpowiedzUsuńCudowne kartki, te serduszka z kwiatami rewelacyjne, a koszule jeszcze lepsze :) Śliczne
OdpowiedzUsuńHi Agnieska,
OdpowiedzUsuńLove the new look!
Hugs
Beautiful cards! I liked the mix of texture you made!
OdpowiedzUsuńGood week end!
Открытки с сердечками - очень мило! / Pocztówki z sercem - bardzo miło!
OdpowiedzUsuńprzepiękne. Czasem się zastanawiam czy by mi się nie udało dołączyć do scrapujących, ale nie wiem od czego zacząć...
OdpowiedzUsuńTe kolorowe kwiatuszkowe serduszka są przesłodkie :) I takie radosne.
OdpowiedzUsuńA koszule zwaliły mnie z nóg!!!!
Śliczne serduszkowe ,koszulowe też :))
OdpowiedzUsuńSuper jedne i drugie!!!
OdpowiedzUsuńSzczególnie kartka dla dziadka wpadła mi do oka, Cudo!
OdpowiedzUsuńTwoje serduszka zawsze mnie zachwycają.
OdpowiedzUsuńA koszule- niesamowicie gustowne :o)
Agnieszko, Twoje koszule są rewelacyjne! Serduchowymi kartkami zachwycam się już od dawna:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa, naprawdę nie spodziewałam się.. to dla mnie bardzo motywujące usłyszeć coś takiego od mistrzyni:)
Pozdrawiam ciepło!
koszula jest rewelacyjna i serduszka śliczne-zazdroszczę pomysłów i czasu oraz...liczby obserwujących :) wow
OdpowiedzUsuńświetne!
OdpowiedzUsuńKartki dla babci wprost cudowne strasznie mi się podobają,
OdpowiedzUsuńale koszula mnie rozwala jest tak perfekcyjnie wykonana, że gapię się i gapię . Super !!!!!!
Dzień dobry. Jestem z Rosji. Masz bardzo piękne dzieło. Powiedz mi proszę, gdzie można kupić kwiaty, które są w sercu karty? I te czerwone: http://agnieszka-scrappassion.blogspot.com/2011/12/65.html
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź.