dwie kartki wielkanocne, stonowane i delikatne... papier znacie :)
a na koniec kolorowe i wiosenne "pisanki", które powstały z papierów GP
Mam nadzieję, ze nikt nie nabawi się niestrawności po takiej porcji jaj, jakie zaserwowałam ostatnio :**
pozdrawiam wiosennie i ciepło ;)
U Ciebie Agnieszko ostatnie a u mnie jeszcze pierwszych nie ma:) Grunt to dobre planowanie. Piękne, dopracowane i precyzyjne! Szczególnie podziwiam sciegi na okrągło bo o ile prosto juz prawie potrafię to zakrety mnie przerażają...ćwiczenie czyni mistrza prawda? Pozdrawiam prawie wiosennie. W Lesznie słoneczko za oknami.
OdpowiedzUsuńŚliczne
OdpowiedzUsuńTe podobają mi się najbardziej! Fantastyczne
OdpowiedzUsuńYou did beautiful job. Congratulations!
OdpowiedzUsuńpiękne! A już takie okrągłe., idealnie równe przeszycia to mistrzostwo po prostu :-).
OdpowiedzUsuńJakie piękne jaja:) Motylki superoweeeee
OdpowiedzUsuńOj trzeba zacząć sezon świąteczny hehe
przepiękne!
OdpowiedzUsuńnic mi nie wiadomo o niestrawności, wręcz przeciwnie ciągle czuję niedosyt ;)
tak jak ja!takimi jajkami nie można się najeść do syta;)
OdpowiedzUsuńniestrawność po takich jajach? Toż to niemożliwe ;)
OdpowiedzUsuńcudne sa wszystkie
Piękne są Twoje jajca;)
OdpowiedzUsuńJak zwykle perfekcyjne wykonanie;)
Aj jaj jaj jaj :) Piękne!
OdpowiedzUsuńOMG!!!!!! Przegapiłam, ale jakie cudne te orzechowe jaja AAA!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTakie delikatne - przeeecudne!!!!
:*
Bardzo apetyczne... Przepiękne... Brawo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
F.
ils sont magnifiques !!! bises
OdpowiedzUsuńКакая красота!
OdpowiedzUsuń