poniedziałek, 15 lutego 2010

zaproszenia, zaproszenia.....





Tym razem, dla odmiany ;) zaproszenia ślubne...
pozdrawiam :)

22 komentarze:

  1. Очень красивые, нежные...

    OdpowiedzUsuń
  2. łłłłłłłłłoooooooooooooo matko!!!!
    ale produkcja!!!! piękne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Необыкновенной красоты!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow - ilość porażająca :) Zawsze gdy oglądam twoje prace, zastanawiam się, jak to jest zrobić jednego projektu wiele egzemplarzy... Wszystko co robisz jest śliczne - te zaproszenia także :) Nigdy nie komentuję, ale codziennie zaglądam do Ciebie :) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Судя по количеству - это свадебные приглашения... Оооочень необычное решение, как всегда безупречно по вкусу и исполнению!

    OdpowiedzUsuń
  6. ooooo ale produkcja - bardzo oryginalne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. no no no jedną dwie to fajnie się robi , ale taka producja to trzeba cierpliwości, podziwiam urodę kartek i cierpliwość twórczyni

    OdpowiedzUsuń
  8. wunderschöne karten hast du gemacht.
    lg
    sanny

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne! Fotka czyni je bardzo osobistymi. Za Cygą powtórzę, że taka ilość to wcale niełatwy sprawdzian cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń
  10. i nie białe... mrr, bardzo oryginalne i takie.. 'swoje' :)

    OdpowiedzUsuń
  11. matko boska, ile tego....

    piękne są i niebanalne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Urocze i jaka ilość...Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przecudna produkcja i chwala Ci za cierpliowosc!

    OdpowiedzUsuń
  14. Zaproszenia jak zwykle u Ciebie - piękne podobnie jak odmiana bloga! Dziękuję za serduszko ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. łooo.... duże brawa- nie dość, że masowo, to jeszcze pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Iście hurtowa produkcja :)) Jesteś odstępstwem od reguły. U Ciebie ilość idzie w parze z jakością. Rzadkość, która mnie zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
  17. Agnieszko, zawsze zanim odwiedzę Ciebie tutaj zastanawiam się czym po raz kolejny nas uraczysz i nigdy jeszcze sie nie zawiodłam, co wpis, co fotka, to kolejne zaskoczenie...bardzo pozytywne oczywiście!!! Ta precyzja wykonania i różnorodność form poprostu powala na kolana.
    Ogromnie podoba mi się papier z którego wykonałaś te zaproszenia.
    Z niecierpliwością czekam na jeszcze!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :*