kilka fotek całosci przed przyklejeniem do bazy :)
kółek nadal nie ma ;) bedą .....
taki troche szalony zmixowany album... troche szyć, ćwieki, literki i papier z jednego z sestawów Cosmo Crickiet ze scrap.com.pl, kolekcja "Zeszyty" i "Cyrcles" z ILoweS , część bazy z rosnącym brzuszkiem od Gizmo Jeszcze tylko kółka i album wyrusza w swiat :)
Jak zwykle cudownie i te kolory kiedy za oknem szaro, buro.
OdpowiedzUsuńJesteś moim niedoścignionym (chyba już nigdy;-))wzorem
Pozdrawiam serdecznie.
bardzo lubię Twoje albumy, a ten jeszcze taki fajnie dziecięco kolorowy :)
OdpowiedzUsuńTylko jedno ale, bo mój mózg takie rzeczy wychwytuje niezależnie ode mnie - Tymonek miał chrzest 9 miesięcy przed narodzinami? ;)
przekopiowałam dane które otrzymałam ... nie zwracałam uwagi na daty :) no fajnie :)...dobrze ze jesteś czujna :* leci do poprawki
OdpowiedzUsuńWitaj! Już długo obserwuję i dopiero teraz się ujawnię. Piękny album. Jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem! :)))
OdpowiedzUsuńAle przy chrzcie jest chyba rok nie taki jak trzeba. Albo ja coś źle widzę. W każdym razie mówię, bo to chyba album zamówieniowy. :)))
Pozdrawiam serdecznie,
O kurcze, właśnie przeczytałam inne komentarze i zobaczyłam, że ktoś już zobaczył datę, a na dodatek ja jestem mało oryginalna w dobieraniu słów. :)))))))))
OdpowiedzUsuń:)) date zmienię tylko czekam na włąściwe dane :)
OdpowiedzUsuńprześliczny!!! energetyczny, kolorowy, cudo!
OdpowiedzUsuńOOOO, this is just stunning, bright, but delicate))))
OdpowiedzUsuńdo usług :)
OdpowiedzUsuńtak właśnie myślałam, że pewnie dane przekopiowane. Ludzie nie patrzą tak dokładnie, co piszą. Czasem mnie aż korci, żeby w życzeniach nie poprawiać ortografii na przykład ;)
Praca jak zwykle perfekcyjna, nic dodać nic ująć,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Снимаю шляпу перед Вашей невообразимой фантазией!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny :) ja w pracowni cały czas mam album specjalny na chrzest, dla znajomych... ale nie mam pojęcia czym mam go spiąć? jest to 5 kart... niezbyt grubych, ale jednak lepiej użyć kółek ? czy może grzbietów?
OdpowiedzUsuńAgnieszko jak Ty to robisz... Ja tez tak chce!!!
OdpowiedzUsuńJak zwykle Twój album powala mnie na kolana precyzją wykonania!
OdpowiedzUsuńprzecudny jest!!!
OdpowiedzUsuńdziekuje :* :*
OdpowiedzUsuńStrawberry na grzbietach lepiej (sprawniej) przekładać karki...jeśli tylko obejmie całość nie myślałabym o kółkach :)
to moje scramne zdanie ;)
No... niezły, niezły... też przymierzam się do albumiku bobasowego, prezentowego, ale dłuuuugo jeszcze moje albumy nie będą tak piękne, jak Twoje... Szacun!
OdpowiedzUsuńŁykam Twoje prace jak ukochane czekoladki- album jest wspaniały.
OdpowiedzUsuńzapraszam po wyróżnienie! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny!!!
OdpowiedzUsuńBajecznie kolorowy i radosny :)
Przecudn. Jak ja bym tak chciała umieć...
OdpowiedzUsuńo rany, jest piekny!!
OdpowiedzUsuńa mowilas jakis czas temu, ze chcialabys sie uwolnic od pionw i poziomow...
OdpowiedzUsuńno i prosze jakie ladne przelamania tymi "ogonami dinozaura" ;)
pozdr
rafija
boski boski boski!!!!
OdpowiedzUsuń:*:*:*:*