sa doskonałe, piekne i jak zwykle u Ciebie mega pracochłonne jak na tak mały format... ja Cię podziwiam po prostu; jesteś mistrzynią uduchawiania rzeczy powszednich - albumów bez zdjęć, notesów, kartek, nawet etykiet do prezentów :) Twoje miniatury mają przekaz pomimo braku nasycenia emocją w postaci zdjęcia - jesteś mistrzynią bez wątpienia.
małymi krokami zaczynam wchodzić w okres świąteczny.... dzisiaj powstały małe etykiety do prezentów gwiazdkowych....
Ach, ale ładne, i takie eleganckie, świetna seria :)
OdpowiedzUsuńCUDOWNE!! genialne! te kolory! rewelacja :)
OdpowiedzUsuńTe śnieżynki, na tle w krateczke! Padłam!
OdpowiedzUsuńBoskie są :))
OdpowiedzUsuńPiękne!!
OdpowiedzUsuńŚliczne! Też pudrowane, tak? Niedługo będ specem od technik scrapbookingowych ;).
OdpowiedzUsuńojojojojoj, a to już niedługo ;P
OdpowiedzUsuńkartki cudne!!!!!!!
Jakie cudeńka!! o_O Miałam w planach zrobienie podobnych etykietek (też na sprzedaż w trendy albo pakamerze), ale teraz, to już sobie chyba daruję :P
OdpowiedzUsuńEmbosing pierwsza klasa.
OdpowiedzUsuńMałe, świeże i urokliwe. !!!!
POzdrawiam !!!!!!!!!!!!
wow... piękne ! milusie :)
OdpowiedzUsuńsa doskonałe, piekne i jak zwykle u Ciebie mega pracochłonne jak na tak mały format... ja Cię podziwiam po prostu; jesteś mistrzynią uduchawiania rzeczy powszednich - albumów bez zdjęć, notesów, kartek, nawet etykiet do prezentów :) Twoje miniatury mają przekaz pomimo braku nasycenia emocją w postaci zdjęcia - jesteś mistrzynią bez wątpienia.
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńNo i do tego wszystkiego jesteś kopalnią pomysłów i nieustanną inspiracją!!!
OdpowiedzUsuńo matulu jakie cudeńka........................ śliczności totalne................
OdpowiedzUsuńbeautiful !!
OdpowiedzUsuńj' adore tes crations.
bises cathy