Agnieszko ty jak zwykle nie próżnujesz. Znakomity datownik, piękne papiery. I jak zwykle mam pytanie: z czego wykonujesz okładki albumów czy np notesów i z czego ich wnętrze? Pytam ponieważ wykonałam adresownik i wszystkie karty powstały na tekturze modelarskiej i okazuje się że duże "kółko" do łączenia albumów jest za małe na 10 kart. pozdrawiam Marta
Jaki Ty masz talent!!!Prześliczny komplet!!!Notesik taki subtelny... Jak już przyjdą moje pieczątki to chyba spróbuję je wykorzystać w podobny sposób (jeśli nie masz nic przeciwko temu) :)
śliczny komplecik... piękne szycia to twój znak rozpoznawczy... a co do samej idei datownika, też miałabym obiekcję, żeby go zmarnować na moje bazgroły... no chyba, że na poezję:D
Widziałam wcześniej te papiery i zastanawiałam się, kto podejmie się ich użycia - bo odważne są w swojej kolorystyce i wzorach - przez co łatwo przesadzić. Ty poradziłaś sobie fenomenalnie! A te Twoje szycia... Fanką ich jestem i już:-)
Jestem autorką prac, pomysłów, zdjęć i kursów zamieszczonych na blogu. Zgodnie z obowiązującym prawem autorskim nie wyrażam zgody na ich kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie
17 komentarzy:
Agnieszko ty jak zwykle nie próżnujesz. Znakomity datownik, piękne papiery.
I jak zwykle mam pytanie: z czego wykonujesz okładki albumów czy np notesów i z czego ich wnętrze? Pytam ponieważ wykonałam adresownik i wszystkie karty powstały na tekturze modelarskiej i okazuje się że duże "kółko" do łączenia albumów jest za małe na 10 kart.
pozdrawiam Marta
niby taki prosty, a jaki ładny :)
Nie odważyłabym się w nim nic zapisać. No, chyba że po lekcjach kaligrafii... ;)
świetny. Piękne pieczątki i bardzo podoba mi się pomysł z wtrąceniami kolorowego papieru na krawędzi kart. :)
martek prawie wszystkie albumy są na bazie tektury modelarskiej....ale album nie moze mieć wiecej niż 5 kartek jeśli jest na spręzynie.
okładki też są n a bazie tektury modelarskiej, jest sztywna i trwała :)
mmmm bomba ! :)
Jaki Ty masz talent!!!Prześliczny komplet!!!Notesik taki subtelny... Jak już przyjdą moje pieczątki to chyba spróbuję je wykorzystać w podobny sposób (jeśli nie masz nic przeciwko temu) :)
i jeszcze zakładeczka, wspaniała.
Aguś dziękuję za rady!
śliczny komplecik... piękne szycia to twój znak rozpoznawczy... a co do samej idei datownika, też miałabym obiekcję, żeby go zmarnować na moje bazgroły... no chyba, że na poezję:D
piękny Aguś :* taki do zmacania i ślinienia :))
Jakie piękniste!
Ja też chcę tak, a na razie to sobię pooglądam i powzdycham :)
Jak Ty to robisz, że Twoje prace są takie... no nie wiem.. sterylne?
No jak do jasnej ciasnej? hę?
Idealne... idealne.
o_O
Agnieszko, cudownie ogląda się Twoje prace.
Widziałam wcześniej te papiery i zastanawiałam się, kto podejmie się ich użycia - bo odważne są w swojej kolorystyce i wzorach - przez co łatwo przesadzić. Ty poradziłaś sobie fenomenalnie! A te Twoje szycia... Fanką ich jestem i już:-)
Rany koguta, f a n t a s t y c z n e!
Przepiękny komplecik ;D.. pozwolisz ze sobie w inspiracje wrzuce..
Agnieszka, your works are very delightful and warm. Thanks for your ideas!
Агнешка, твои работы восхитительны и очень теплые. Спасибо за твои идеи!
Prześlij komentarz