Podziwiam! Nie tylko za sam album ale tez za umiejetnosci zrobienia kilku - kilkunast rzeczy w jednej stylistyce. Mnie coś takiego bardzo męczy, no zwyczajnie nie umiem ;)
Agnieszko! Twoj blog to po prostu uczta dla oka (i to nie-jednego;). Twoje prace sa naprawde WYJATKOWO piekne. Ciesze sie, ze trafilam na Twoja strone (zreszta calkiem przypadkiem).
Ja wiem, że to już prawie miesiąc odkąd on tu jest... ale jakoś nie wiem czemu, jeszcze nic nie napisałam... ten albumik jest wspaniały... Jak się patrzy na Twoje prace to ma się wrażenie - a przynajmniej ja mam - że tworzone są z taką lekkością... tak jakby... po sznureczku. Od poczatku do końca spójne i idealne - niczego za mało, niczego za dużo... Ten albumik jest doskonałym przykładem...
Piękny album!!! Będzie idealny na wiosenne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńw środku wygląda jeszcze piękniej.. o rrraaany...
OdpowiedzUsuńAgnieszko, jesteś niesamowita!!!!!!!
OdpowiedzUsuńcudny!!załamałam się widząc Twoje przeszycia!! Już bardziej idealne chyba nie mogą być ;) I jest taki Twój!!! ehhh śliczności!!
OdpowiedzUsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuńI taki zielony... mój ulubiony :P
Podziwiam! Nie tylko za sam album ale tez za umiejetnosci zrobienia kilku - kilkunast rzeczy w jednej stylistyce. Mnie coś takiego bardzo męczy, no zwyczajnie nie umiem ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczny!!!
OdpowiedzUsuńAga, ty masz złote ręce............ piękny album, kolory i całośc wykonania, wszystko na najwyższym poziomie.
OdpowiedzUsuńAgnieszko!
OdpowiedzUsuńTwoj blog to po prostu uczta dla oka (i to nie-jednego;). Twoje prace sa naprawde WYJATKOWO piekne. Ciesze sie, ze trafilam na Twoja strone (zreszta calkiem przypadkiem).
Ada z Wilczej Gory
bomba...
OdpowiedzUsuńo_O
Ja wiem, że to już prawie miesiąc odkąd on tu jest... ale jakoś nie wiem czemu, jeszcze nic nie napisałam... ten albumik jest wspaniały...
OdpowiedzUsuńJak się patrzy na Twoje prace to ma się wrażenie - a przynajmniej ja mam - że tworzone są z taką lekkością... tak jakby... po sznureczku. Od poczatku do końca spójne i idealne - niczego za mało, niczego za dużo...
Ten albumik jest doskonałym przykładem...
Tak, prawdopodobnie tak jest
OdpowiedzUsuń