czwartek, 31 stycznia 2008

...dostałam coś cuuudnego.....

Zdjątka "ukradłam" Jaszmurce mojej kochanejNiedawno szczęśliwa ręką z pasiastej miski zostałam wylosowana w blogowej łapance u Jaszmurki...... nie musiałam długo czekać Jasz postarała sie na maxa....dzisiaj odebrałam przesyłke i ONIEMIAŁAM..... przecież nikt nie wiedział, ze chcę parawanik (nawet mąż, który 2 dni temu kupił był mnie zawiasków garsteczkę..... dziwnie popoatrzył...mruknął coś i zakupił....hmhmhm)... Jasz czyta w moich myślach........ i te kolory..... uwielbiam je choć sama nie popełniłam nigdy takiego zestawienia..... Jasz to wiedziała ????? .....dziwne to wszystko.......... teleparcha..... hihi..... Dziękuję :* nawet nie wiesz jak dzisiaj podniosłaś kobietę..... z nicości :*
całą historyjka oraz wiecej o parawanku na blogu u tej słodkiej....Jasz

6 komentarzy:

  1. O tym cudeńku już pisałam u Jasz;)
    A tutaj napiszę, że ZAZDROSZCZĘ!
    Jest piękny ten parawanik, a Tobie Agnieszko Gratuluję serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. szczęsciara jesteś :) ale wiesz jakby nie patrzeć to Ty zasłużyłaś :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny parawanik,gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  4. O jacie...ale mi miło!! Zajebiście miło {oops} tralalaa
    Ty nawet nie wiesz jak się cieszę, że Ci podpasował... że sprawiłam Ci troszkę radości :*
    Ale tak jak pisze Filemon zasłużyłaś.
    Buziole ogromne moja astralna siostro :p

    I więcej proszę mi dołków jakiś beznadziejnych nie łapać! Bo z prezentami nie nadążę hahahahaa


    {lowe}

    OdpowiedzUsuń
  5. A teleparcha po prostu mnie z nóg zwaliła hahahaa

    posikałam się od razu hahahaa


    teleparcha... no tak... :D

    OdpowiedzUsuń
  6. teleparcha bije na głowę nawet parawanik... a fakt - Jaszk sie postarała :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :*